Jak każdego dnia wyruszyłyśmy pociągiem do Ceseny, miasta w którym odbywamy praktyki. Praca minęła nam bardzo przyjemnie, ponieważ zajmowałyśmy się przerabianiem zdjęć w programie Lightroom. Fotografie były przepiękne, więc praca nad nimi była dla nas przyjemnością. Czas minął nam bardzo szybko i o godzinie piętnastej, szef za dobrze wykonaną pracę wypuścił nas trochę wcześniej do domu. Czas wolny wykorzystałyśmy więc na zakup prezentów dla naszych bliskich. Idealnym miejscem na to okazała się być galeria Le Befane. Po kilku godzinach wróciłyśmy spacerkiem do hotelu. Wieczorem po kolacji oglądałyśmy film. Jutro czeka nas wycieczka do San Marino.