Dzień 24.05.2019
Dzień zaczynam wcześnie – około godziny 7-ej, bo przygotowuję śniadanie dla mnie i mojego współlokatora Krzyśka, a do pracy mam dość daleko. Podróż do Portishead, gdzie znajduje się moje miejsce praktyk, zajmuje mi około półtorej godziny.
Mój szef zlecił mi dzisiaj wykonanie paru prac związanych z promocją jego firmy w social mediach, co jest bardzo ważne dla tej branży, ponieważ opiera się ona na sprzedaży nieruchomości oraz ich wynajmowaniu. Po napisaniu paru postów na fecebooku zajmowałem się aktualizowaniem informacji na stronie internetowej jak i w google business.
W przerwach mamy pogawędki z szefem na różne tematy, a też uczymy go języka polskiego. Bardzo podoba mu się Polska, a w związku z tym nawet zamierza kupić sobie dom w okolicach Torunia i na każdym kroku podkreśla pracowitość naszych rodaków w Wielkiej Brytanii.
Gdy wróciłem z pracy na stole czekał już gorący posiłek przygotowany przez moją rodzinę goszczącą. Wieczorem wraz z przyjaciółmi udaliśmy się do parku, by wspólnie porozmawiać o tym jakie przygody nas dzisiaj spotkały.
Autor: Kamil Jankiewicz