Wyprawę czas zacząć! Jest godzina 21:45. Wyjeżdżamy do Wrocławia. Stamtąd mamy samolot do Palermo. Na lotnisku czekamy na odprawę. Niektórymi osobami rządzi stres. Czy to pomaga? Skądże. Nie warto marnować na to czasu. Po wystartowaniu wszystko mija. Stres i rozterki odchodzą w niepamięć. Lądujemy pomyślnie.
Widok jest nieziemski. Można się zakochać w tym miejscu. Na lotnisku w Palermo czeka na nas Roberto. Niezwykle miły człowiek. Jest naszym przewodnikiem. Dojeżdżamy do hostelu. Wygląda ładnie i przytulnie. Chwilka czasu na odpoczynek po czym następuje najlepsza część dnia-obiad. Nigdy w życiu nie jadłem nic tak dobrego. Niebo w gębie. Udajemy się na spacer po mieście. Robimy mnóstwo zdjęć. Trzygodzinny spacer daję się we znaki. Nogi odpadają. Podsumowując jestem pozytywnie zaskoczony i nie mogę się doczekać jutra.