Dzień 6

La dolce vita!

Po ciężkim i stresującym tygodniu nadeszła sobota – dzień wolny, który każdy mógł spędzić w wybrany przez siebie sposób. Większość z nas, w związku z piękną pogodą, wybrała się na plażę. Ku naszemu zaskoczeniu, okazało się, że główne drogi Rimini są zamknięte z powodu odbywającego się w mieście wyścigu kolarskiego. Dowiedzieliśmy się, że Włosi słyną z zamiłowania do wyścigów – nie tylko Formuły 1 i wyścigów motocyklowych, ale również kolarskich.

Spacerując nadmorską promenadą nie sposób nie zachwycić się bujną, niespotykaną u nas roślinnością. Szczególne wrażenie robią kwitnące różnokolorowe kwiaty

Atrakcją Rimini jest górujące nad miastem Rimini Eye – ogromne koło widokowe, z którego widok rozpościera się na całe miasto i wybrzeże z portem.

Jutro wczesna pobudka…. Planujemy wizytę w San Marino