Kolejny dzień w pięknej i kolorowej Anglii! Po wielu dniach pochmurnego nieba nadszedł w końcu słoneczny poranek! Szybka pobudka, śniadanie i pora zbierać się do pracy, bo podróż zwykle zajmuje do 30 minut. W miejscu, gdzie pracuję, głównie zajmuję się obsługą klientów, naprawą telefonów komórkowych, jak i laptopów. Dzisiaj w sklepie panował duży ruch, nie wiedzieliśmy, w co włożyć ręce. Cały czas przychodzili klienci, których musieliśmy obsłużyć i mieliśmy dużo sprzętu do naprawy. Popsute laptopy, połamane zawiasy, uszkodzone dyski twarde, a nawet radia! Po 7 godzinach ciężkiej pracy nadszedł upragniony koniec. Po zjedzeniu obiadokolacji pomyślałem, że taki słoneczny dzień nie …